Czytając rozmaite posty na tym forum niejednokrotnie zauważyłem, iż jest tu grono osób, które chciały by mieć możliwość zobaczenia w powietrzu samolotów Su22.
Idąc naprzeciw takim zainteresowaniom
, chcę Wam zaproponować wycieczkę do 12blot.
Nie są to z mojej strony jedynie puste obietnice.
W dniu dzisiejszym przeprowadziłem wiążące rozmowy z oficerami sztabowymi, na temat możliwości zorganizowania takiej wycieczki dla członków Stowarzyszenia Miłośników Lotnictwa Wojskowego "Krzesiny".
Powołałem się w tych rozmowach na obecność w tym gronie "suczkomaniaków" i "suczkouwiecznaczy"
i nie tylko, czyli krótko mówiąc osób, którym taka wizyta mogła by zrobić przyjemność.
Pomysł ten spotkał się z przychylnoiścią i akceptacją (dlatego też postanowiłem ten temat wprowadzić na forum).
Był to pierwszy ważny krok do realizacji tego celu.
Następnym krokiem jest orientacja, czy możliwość takiej wizyty spotka się z zainteresowaniem z Waszej strony. Jeśli tak, to po określeniu liczby chętnych uczestników ponownie udam się do sztabów 12Blot i 8ELT, aby ustalić wszystkie szczegóły organizacyjne.
Chętnych proszę o kontaktowanie się ze mną przez forum i email.
Teraz trochę o możliwościach programowych takiej wizyty.
Jak wspomniałem na wstępie, zależy mi aby zrobić frajdę wszystkim tym, którzy chcą zobaczyć na własne oczy (i sfotografować) samoloty Su22 w powietrzu. Z tego względu wycieczka ta musiałaby odbyć się w dniu roboczym, podczas dnia lotów.
Do obserwacji lotów ma być wyznaczone odpowiednie, bezpieczne miejsce. Obecność na płycie w tym czasie nie będzie możliwa ze względów bezpieczeństwa, ale być może uda się tam wejść odpowiednio wcześniej, tak aby nie przeszkodzić w pracy technikom przygotowującym maszyny.
Inne możliwe elementy tej wizyty to:
pokaz statyczny Su 22 z elementami uzbrojenia,
wizyta w hali remontowej, gdzie można zobaczyć rozebrane maszyny i ich elementy,
możliwość osobistego sprawdzenia działania fotela katapultowego (egzemplarz modelowy napędzany sprężonym powietrzem, więc wystrzelenie w kosmos nie grozi...
).
Z góry przepraszam moderację za umieszczenie tego tematu w tym miejscu forum, zamiast w "nowościach z Mirosławca", ponieważ w przypadku zainteresowania z Waszej strony, zależy mi na odrębności i czytelności tego tematu i nie mieszanie go z innymi wątkami - o co uprzejmie upraszam...
.
Pozdrawiam serdecznie.
Jeśli wydało Ci się sympatyczne to ja nie mam nic przeciwko. 
(choć wystawałem już m.in. dla nich pół dnia w polu kukurydzy pod EPPW 
